Pamiętacie okładkę Newsweka z tamtego tygodnia. Macierewicz w kosmosie. Co miała sugerować , że odleciał ze swoimi tezami o tym co się stało w Smoleńsku. Powiem szczerze, że poseł Macierewicz lepiej prezentuje, ale nie o tym chciałem.
Redakcja Newsweeka chwali się listem od pierwszego Polaka w kosmosie generała Mirosława Hermaszewskiego. Który apeluje; „aby nie zaśmiecać kosmosu” i dalej „ kosmos wysyła się ludzi nie za karę, ale w nagrodę, jako naszych wysłanników, aby tam spożytkowali swoje umiejętności i zdolności.”
Zastanawia mnie jedna rzecz, po co Hermaszewski wysłał ten list do redakcji. Jest na emeryturze, za pewno bardzo wysokiej, ma tytuł :pierwszego Polaka w kosmosie” , nie musi nikomu nic udowadniać. Domyślam się, że tęskni za czasami PRL i za Związkiem Sowieckim bo to dzięki braterskiej dłoni mógł „podbić kosmos”, ale po co pisać taki list. Domyślam się, że nie lubi posła Macierewicza, PiS i patriotycznych organizacji o jawnie antykomunistycznym przesłaniu, które również negują PRL.
Nienawiść, nienawiścią, ale może generał czuje się zapomniany, albo chciał zameldować że jest gotowy do walki o obronne „owoców okrągłostołowych”. Kto go tam wie?